Posiadasz konto na Instagramie lub Facebooku? Jeśli tak, to zastanawiałaś się kiedyś nad tym czy jest ono bezpieczne i czy podjęłaś wystarczające kroki, aby uniknąć istniejących zagrożeń? Wiele z nas o tym nie pamięta, a konsekwencje zaniedbań w ty zakresie mogą być bardzo poważne. W artykule przeczytasz jakie zagrożenia mam na myśli oraz jak sobie z nimi poradzić.
Spis treści
Ktoś włamał się na moje konto i je usunął
Wyobraź sobie, że budujesz swoją społeczność na Instagramie lub Facebooku od wielu lat. Ta społeczność generuje Twoje przychody. Zrezygnowałaś z etatu, bo zarabiasz na tym na tyle dużo, że poświeciłaś się temu zajęciu w pełni. Do tego nie masz żadnej zewnętrznej bazy odbiorców swoich treści. Pewnego dnia, sięgasz po telefon, aby wrzucić nowy post na swojego Instagrama i… okazuje się, że Twoje konto nie istnieje. Nie możesz się zalogować. Zmiana hasła też nie pomoże, bo konto zostało usunięte. Ktoś włamał się na nie i je usunął.
Mam zablokowane konto, bo ktoś zamieścił na nim niedozwolone treści
Jesteś użytkownikiem Instagrama/Facebooka od wielu lat. Znasz regulamin korzystania z tych platform. Unikasz publikowania niedozwolonych treści oraz używania niewłaściwych hasztagów. Jednak komuś udało się włamać na Twoje konto i opublikować to, czego regulamin zabrania. Inni użytkownicy szybko reagują i za pomocą przycisku zgłaszają to, co zostało opublikowane na Twoim profilu. Kiedy chcesz się zalogować na swoje konto okazuje się, że zostało zablokowane lub usunięte przez dostawcę, czyli Facebooka. Oczywiście jest to zdarzenie odwracalne, ale wymaga Twojego zaangażowania, aby odkręcić zaistniałą sytuację. Nie pozostaje to również bez znaczenia w kontekście aspektów wizerunkowych.
Czarny PR na moim koncie
Jak jeszcze można zaszkodzić włamując się na cudze konto w mediach społecznościowych? Na przykład zniszczyć lub zaburzyć wizerunek Twój lub Twojej firmy, na który tak długo pracowałaś. W jaki sposób? Publikując na Twoim koncie kompromitujące Cię i zmyślone treści. Robiąc Ci czarny PR.
Ktoś wykorzystał moje konto do popełnienia przestępstwa
Ktoś włamując się na Twoje konto może wyrządzić krzywdę nie tylko Tobie, ale też innym osobom. Może bowiem wykorzystać Twoje konto do popełnienia przestępstwa, rozsiewania wirusa. Przestępca, włamując się na Twoje konto, ma dostęp do Twojej korespondencji i skrzynki kontaktów. Może szukać tam przydatnych dla siebie informacji o Tobie lub osobie, z którą się kontaktujesz. Może rozmawiać w Twoim imieniu.
Sama kiedyś tego doświadczyłam jako nastolatka, gdy korzystałam z popularnego wówczas komunikatora GaduGadu. Ktoś włamując się na moje konto rozmawiał z moimi znajomymi w „moim imieniu”. Dzięki czujności koleżanki szybko zareagowałam zmianą hasła. Od tamtej pory jednak wiem, że takie rzeczy się zdarzają. Każdy z opisanych przykładów może dotknąć użytkowników mediów społecznościowych, a więc może zdarzyć się również Tobie.
Sprawca powinien zostać ukarany
To nie jest tak, że ktoś, kto kradnie lub włamuje się na nasze konto jest bezkarny. Są to przestępstwa z Kodeksu karnego i grożą za nie określone w nim kary. Zgodnie z art. 267 § 1 Kodeksu karnego, jeśli ktoś bez uprawnienia, łamie zabezpieczenia do naszego konta (najczęściej hasło), wchodzi na to konto, uzyskując w ten sposób dostęp do wszystkich zamieszczonych tam informacji, podlega karze grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Art. 267. § 1 k.k. Kto bez uprawnienia uzyskuje dostęp do informacji dla niego nieprzeznaczonej, otwierając zamknięte pismo, podłączając się do sieci telekomunikacyjnej lub przełamując albo omijając elektroniczne, magnetyczne, informatyczne lub inne szczególne jej zabezpieczenie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Ponadto, jeśli ktoś, bez Twojego pozwolenia skasuje Twoje konto, cokolwiek na nim usunie, zniszczy Twoją pracę, albo utrudni Ci dostęp do Twojego konta np. zmieniając hasło podlega karze pozbawienia wolności do lat 2. Jeśli przy tym, przestępca swoim działaniem wyrządzi szkodę majątkową, gdy na przykład Twoje przychody na tym ucierpią lub Twój wkład finansowy w konto zostanie zaprzepaszczony, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Art. 268a. k.k.
§ 1 Kto, nie będąc do tego uprawnionym, niszczy, uszkadza, usuwa, zmienia lub utrudnia dostęp do danych informatycznych albo w istotnym stopniu zakłóca lub uniemożliwia automatyczne przetwarzanie, gromadzenie lub przekazywanie takich danych, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 2. Kto, dopuszczając się czynu określonego w § 1, wyrządza znaczną szkodę majątkową, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
To o czym powinnaś pamiętać, to fakt, że te przestępstwa ścigane są na wniosek osoby pokrzywdzonej. Oznacza to, że sama musisz zgłosić przestępstwo policji, aby odpowiednie organy ścigania zajęły się Twoją sprawą. Do powyższych przestępstw dochodzą te, które ktoś popełni włamując się na Twoje konto.
Co z odszkodowaniem?
Dodatkowo, na podstawie Kodeksu cywilnego możesz również domagać się odszkodowania od przestępcy.
Art. 415 k.c. Kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia.
Niestety często ustalenie tożsamości przestępcy jest bardzo trudne, a czasem wręcz niemożliwe. Co więcej, ukaranie przestępcy nie sprawi, że Twoje usunięte przez niego konto zostanie Ci zwrócone. Dlatego warto też skorzystać z łatwo dostępnych rozwiązań, aby w możliwie największym stopniu ograniczyć ryzyko. Nie ma oczywiście stuprocentowych zabezpieczeń, ale zastanów się, gdzie łatwiej się włamać. Czy tam, gdzie są podwójne zamki w drzwiach? Czy może jednak tam, gdzie ktoś nie zamyka drzwi na klucz? Dokładnie tak samo jest z kontem w mediach społecznościowych.
Jak zabezpieczyć swoje konto w mediach społecznościowych?
Nie zapamiętuj domyślnie hasła na urządzeniach mobilnych i w przeglądarce
Domyślne zapamiętanie hasła na urządzeniach, z których korzystasz powoduje, że każdy, kto użyje tego urządzenia, będzie mógł się dostać na Twoje konto. Pamiętaj o tym zwłaszcza, jeśli na swoje konto logujesz się poprzez komputer, telefon lub tablet należący do innej osoby.
Wiem jednak, że zapamiętanie hasła do Instagrama czy Facebooka na własnym telefonie ułatwia życie. Mimo to zauważ, że logując się do aplikacji mobilnej swojego banku za każdym razem wpisujesz hasło lub PIN. Uważasz to za bezsens? Bo ja nie. Dlaczego więc inaczej traktować inne aplikacje mobilne?
Zadbaj o zabezpieczenie telefonu i komputera
Jeśli zdecydujesz jednak o zapamiętaniu swojego hasła do konta Instagrama i Facebooka na swoich urządzeniach, zadbaj wówczas o bezpieczeństwo tych urządzeń. Zabezpiecz zarówno komputer, jak i telefon hasłem, kodem, symbolem odblokowania lub inną formą ochrony. Nie zapominaj też o antywirusie, również na telefon. Może Cię to uchronić przed niebezpiecznym oprogramowaniem i kradzieżą haseł.
Zmieniaj hasło
Pamiętaj, aby zmieniać hasło regularnie. Jeśli zgubisz telefon czy komputer lub zostaną Ci one skradzione, niezwłocznie zmień hasła do wszystkich swoich kont. Nie tylko do mediów społecznościowych.
Hasło powinno być trudne
Hasło nie powinno być zbyt krótkie i zbyt łatwe. To dokładnie ten sam przykład z włamywaczem i z drzwiami, który przytoczyłam wyżej. Łatwe zabezpieczenia łatwiej złamać. Dlatego zadbaj o to, aby Twoje hasło było możliwie trudną kombinacją małych i wielkich liter, cyfr oraz znaków specjalnych. Najlepiej, aby hasło nie układało się w słowo, które znajdziemy w słowniku. Możesz zmienić kolejność liter, np. zamiast hasła: czekolada, można zrobić jego trudniejszą wersję: CzeLoK@d@.4903?.
Nie podawaj nikomu hasła
Zadbaj o bezpieczeństwo swojej skrzynki e-mail
Musisz pamiętać, że konto do Twojego Instagrama i Facebooka jest połączone z konkretnym adresem mailowym. Ważne jest więc, aby zadbać również o bezpieczeństwo swojej skrzynki mailowej. Pamiętaj, aby się wylogować przed odejściem od komputera, zwłaszcza jeśli to nie Twój komputer prywatny. Warto też analogicznie zastosować się do wszystkich porad, które opisałam w kontekście mediów społecznościowych. Nie stosując zasad bezpieczeństwa dotyczących Twojej skrzynki mailowej narażasz się nie tylko na korzystanie z niej przez osoby postronne, ale również dajesz tej osobie możliwość zalogowania się do wszystkich serwisów internetowych, z którymi powiązany jest Twój adres e-mail.
Dwuetapowe uwierzytelnienie
Instagram oraz Facebook umożliwiają włączenie funkcji dwuetapowego uwierzytelnienia. Dzięki temu, aby zalogować się na swoje konto, poza wpisaniem hasła należy podać również kod otrzymany od Facebooka. Kod, w zależności którą opcję wybierzesz, otrzymujesz w postaci SMS lub przez specjalną aplikację do uwierzytelniania (Duo lub Google Authenticator).
Reaguj, jeśli widzisz coś podejrzanego
Jeśli widzisz coś, co wydaje Ci się być podejrzane, reaguj. Na przykład, gdy ktoś pisze do Ciebie wiadomości, z których wynika, że mogliście już ze sobą rozmawiać, ale Ty kompletnie nie znasz tej osoby i nie przypominasz sobie kontaktu z nią. Jest to wystarczający sygnał, aby zmienić swoje hasło. Może to oznaczać, że ktoś loguje się bez Twojej wiedzy na Twoje konto i podając się za Ciebie rozmawia z innymi użytkownikami i nawiązuje kontakty.
Reaguj również jeśli coś dzieje się nie tylko u Ciebie, ale też u innych użytkowników. Zawsze, gdy wydaje Ci się to podejrzane. Tu mogę podać kolejny przykład z mojego doświadczenia. Ostatnio zauważyłam, że jedna z moich znajomych na Instagramie zamieściła post z informacją o super promocji wraz z dziwnym linkiem. Wydało mi się to podejrzane, ponieważ po pierwsze nigdy takich postów nie wstawiała. Po drugie, post nie miał żadnego komentarza, żadnej dodatkowej treści, co wydało mi się dziwne. Po trzecie, jego szata graficzna kompletnie nie pasowała mi do estetyki mojej koleżanki. Do tego, po chwili pojawił się kolejny, identyczny post. Oczywiście, że nie miałam pewności, że mam rację, ale wolałam to sprawdzić i napisałam w tym celu do koleżanki. Nie przez Instagrama, ale przez inny środek komunikacji. Moje podejrzenia się sprawdziły. Dzięki mojej reakcji moja znajoma szybko zareagowała, zmieniła hasło i usunęła wrzucone bez jej wiedzy posty.
Uważam, że warto reagować, jeśli widzi się coś podejrzanego. Myślę, że sama chciałabyś, aby w razie podobnej sytuacji na Twoim koncie ktoś zwrócił Ci na to uwagę. Nic się przecież nie stanie, jeśli Twoje podejrzenia okażą się fałszywym alarmem.
Na zakończenie…
Kończąc, mam głęboką nadzieję, że nigdy nie spotka Cię żadne z opisanych w artykule zagrożeń. Nie mniej jednak, myślę że warto się przed tym zabezpieczyć w takim stopniu, w jakim jest to możliwe.
Pamiętaj też, że jeśli coś takiego Ci się przytrafi, należy to zgłosić policji. Im szybciej, tym lepiej. Zhakowanie konta to nie tylko ryzyko utraty społeczności, czy ryzyko utraty renomy Twojej marki, ale przede wszystkim ryzyko utraty tożsamości lub poniesienia konsekwencji za czyny, których nie popełniłaś, bo zrobił to ktoś „w Twoim imieniu”, włamując się na Twoje konto.
Chcę też, abyś wiedziała, że napisałam ten tekst nie po to, żeby Cię straszyć i namawiać do rezygnacji z mediów społecznościowych. Wręcz przeciwnie. Uważam, że korzystając z tych platform wiele zyskujemy. Zależy mi tylko, abyś wiedziała i pamiętała o istniejących zagrożeniach i wdrożyła chociaż część z opisanych środków zapobiegawczych.
Bezpiecznego korzystania z mediów społecznościowych! 😊
Karo